Hallengård | Kurs na milosc | E-Book | www.sack.de
E-Book

E-Book, Polish, 369 Seiten

Reihe: Milosc i antyki

Hallengård Kurs na milosc


1. Auflage 2022
ISBN: 978-87-26-93276-8
Verlag: SAGA Egmont
Format: EPUB
Kopierschutz: 6 - ePub Watermark

E-Book, Polish, 369 Seiten

Reihe: Milosc i antyki

ISBN: 978-87-26-93276-8
Verlag: SAGA Egmont
Format: EPUB
Kopierschutz: 6 - ePub Watermark



Kristina zostaje zaanga?owana w prowadzenie kursu dla wielbicieli antyków mimo, ?e wcale tego nie chce. Nie przepada za spotkaniami z lud?mi i najch?tniej siedzia?aby ca?y czas w domu. Ale czy to jest to, czego naprawd? pragnie? I jakie tajemnice ukrywa?Para w ?rednim wieku, Martin i Maria, walcz? o swój zwi?zek, który przechodzi powa?ny kryzys. Kurs jest dla nich ostatni? szans? na uzdrowienie relacji. Klara, m?oda, zagubiona samotna matka wygrywa udzia? w szkoleniu i próbuje odsprzeda? wej?ciówk? komu? innemu. Czy znajdzie si? kto? na jej miejsce? Córki wdowca Pera-Olofa przekonuj? go, ?eby zrobi? co? dla siebie i zacz?? spotyka? si? z lud?mi. Kucharz Peter jest chyba jedyn? osob?, która naprawd? ma ochot? dowiedzie? si? czego? wi?cej na temat antyków.W trakcie trwania kursu losy wszystkich jego uczestników splataj? si? ze sob? w zadziwiaj?cy sposób. Tworz? si? przyja?nie, rodzi si? mi?o??, a zemsta nabiera s?odkiego smaku. 'Kurs na mi?o??' jest pe?n? ciep?a powie?ci?, która poprawi samopoczucie ka?demu czytelnikowi. -

Åsa Hallengård jest szwedzk? pisark? i nauczycielk?, która zadebiutowa?a powie?ci? 'feel-good' 'Kurs na mi?o??' w roku 2019.
Hallengård Kurs na milosc jetzt bestellen!

Weitere Infos & Material


Rozdzial 1 


Cos nowego

Kristina

– Co?

Kristina pokrecila glowa tak mocno, ze duze zlote kolczyki, które zalozyla rano, glosno zabrzeczaly.

– Nie chce prowadzic tego kursu – powiedziala, caly czas spogladajac tepo w strone falujacego morza rozciagajacego sie za Karlem, siedzacym na jednym z wygodnych tarasowych foteli. Podczas pieknej pogody wyraznie bylo widac wyspe Ven.

– Czy byles z Erikiem w naszym letnim domku? Pewnie cieszy sie z urlopu.

Niemal nieustannie martwila sie o starszego syna. Pracowal bardzo ciezko w firmie swojego ojca i za kazdym razem, gdy sie spotykali, miala wrazenie, ze na glowie przybylo mu kilka siwych wlosów.

– Nie zmieniaj tematu, mamo.

– Mysle, ze dach wymaga remontu, jeszcze zanim nadciagna jesienne burze na wyspie.

Kobieta nadal przygladala sie odleglej wyspie w zamysleniu. Karl westchnal i uniósl sie na fotelu tak, aby znalezc sie w jej polu widzenia.

– Osoba, która miala poprowadzic kurs zachorowala, wiec pomyslalem o tobie. Moi przyjaciele z Domu Aukcyjnego w Skanii sa naprawde zdesperowani. A ty przeciez jestes ekspertka w tej dziedzinie i kiedys zajmowalas sie nauczaniem.

– Od tego czasu minelo juz ponad czterdziesci lat. Poza tym mialam wtedy duzo zapalu, a uczniowie byli niezwykle zmotywowani.

Mimo wszystko Kristina niemal natychmiast przypomniala sobie, jak bardzo lubila swoja prace w szkole.

– Paul nie chcial, zebym po slubie pracowala. Pamietasz, jak razem z Erikiem odrabialiscie zadania domowe przy kuchennym stole?

Nagle powrócilo do niej ulotne wspomnienie z odleglej przeszlosci. Z poczatku wydawalo sie mile i przyjemne, by zaraz potem przeksztalcic sie w koszmar, którego doswiadczyli ona i jej dzieci. Szybko odsunela od siebie te mysli.

– Idealnie nadajesz sie na to stanowisko. Powinnas poprowadzic kurs, bo twoja wiedza na temat antyków jest ogromna. Zreszta juz potwierdzilem twój udzial w tym przedsiewzieciu.

Karl wyczekujaco spojrzal w strone matki, a Kristina niemal natychmiast poczula ogarniajaca ja fale paniki.

– To nie jest zabawne, Karl. Zobowiazales mnie do tego bez mojej wiedzy i zgody, a dobrze wiesz, jak nie lubie spotykac sie z ludzmi.

Nerwowo postawila kieliszek z winem na stole. Syn usmiechnal sie i uspokajajaco poklepal ja po ramieniu.

– Nie znam nikogo, kto bylby lepszym pedagogiem. Wszystko zalezec bedzie tylko od ciebie, poczawszy od wykladów, a skonczywszy na cwiczeniach. Zajecia beda sie odbywac we wtorkowe wieczory. Tej jesieni jest przewidzianych dziesiec spotkan. Pracownicy Domu Aukcyjnego we wszystkim ci pomoga. Swietnie dasz sobie rade.

– Jednak czuje sie oszukana.

Kristina bezradnie opadla z powrotem na oparcie fotela. Miala wrazenie, jakby ktos pozbawil ja wolnej woli i mozliwosci podejmowania decyzji. Jak sobie miala poradzic, stojac przed obcymi ludzmi? A co, jesli pomyli sie w trakcie wykladu? Albo nie bedzie w stanie przykuc uwagi sluchaczy? Wczesniej zawsze dbala o dobre relacje z uczniami, aby wzbudzic ich zainteresowanie. Jednak teraz bedzie miala do czynienia z doroslymi osobami, i to po wielu latach zycia w niemal calkowitej izolacji. Czy bedzie potrafila nawiazac z nimi kontakt?

– Mamo? – uslyszala pytanie Karla, które wydawalo sie dochodzic do niej z duzej odleglosci.

Jedynym, co zdradzalo jego niepewnosc, bylo lekkie drzenie reki, gdy przykladala kieliszek z winem do ust.

– Zrobie to, ale wiedz, ze jestes draniem – uslyszala swój wlasny glos, tak jakby to ktos inny udzielil za nia tej odpowiedzi. Wlasciwie od czasu smierci Paula, który odszedl, gdy ich synowie byli jeszcze nastolatkami, jej zycie bieglo utartymi sciezkami i byla z tego bardzo zadowolona.

– Jestem tego swiadom. Zaraz wysle SMS-a, aby ostatecznie potwierdzic twoja zgode na udzial w tym przedsiewzieciu. Pewnie ktos bedzie do ciebie dzwonic w tej sprawie.

– Kto?

Karl wzniósl oczy do nieba.

– Osoby z Domu Aukcyjnego. Ktos musi cie we wszystko wprowadzic, mamo.

– Ale ja nie chce. Nie mam na to najmniejszej ochoty – prychnela, bawiac sie nerwowo serwetka lezaca na stole.

– Poradzisz sobie ze wszystkim doskonale.

– Wejdzmy do srodka. Na zewnatrz robi sie zimno.

Karl wzial Kristine pod reke i wprowadzil ja przez szklane drzwi wprost do biblioteki.

– Zaparze nam kawe – rzucil przez ramie i szybko wyszedl z pokoju, zostawiajac matke sam na sam ze swoimi myslami.

Siedzac na ogromnej kanapie, odtwarzala w pamieci rozmowe odbyta na tarasie. Wlasciwie zostala postawiona przed faktem dokonanym. Choc z drugiej strony moze Karl mial racje, mówiac, ze swietnie sie nadaje do tej pracy. Zawsze byl doskonalym obserwatorem. Ta cecha z pewnoscia stanowila jeden z powodów, dla których tak dobrze nauczyl sie malowac. Byc moze wlasnie tego teraz potrzebowala. Kristina spojrzala na sciane nad kominkiem. Wisial na niej porter Paula w zlotej ramie. Wystajacy i mocno zarysowany podbródek mezczyzny swiadczyl o silnym charakterze. Kristina zadrzala na jego widok. Nadal napawal ja strachem.

Ten obraz nie byl szczególnie dobry, ale Erik bylby wsciekly, gdyby spróbowala go zdjac. Karl zjawil sie w pokoju z taca, która pewnym ruchem polozyl na stole. Nalal kawe do filizanki, po czym podal ja matce, jednoczesnie kladac obok niej talerzyk z czekoladkami. Kobieta westchnela cicho na widok miny syna.

– Kochana, nie badz taka przestraszona. Przyda ci sie kontakt z nowymi ludzmi. Martwimy sie o ciebie.

– Kto sie martwi?

Znów rozmawiali o niej za jej plecami. I ciekawe, co mówili? Zapewne komentowali, jakie to zalosne, ze dalej mieszka sama w tym starym, kamiennym domu.

– Oczywiscie ja i Erik. Przeciez jestes zdana tylko na siebie, a poza tym zyjesz tu glównie wspomnieniami.

– Czuje, ze tak juz musi byc.

Kristina skrzyzowala ramiona na piersi. Dlaczego jej synom bylo tak ciezko zrozumiec, ze przez to, ze zostala w tym domu, odniosla swego rodzaju zwyciestwo? Byla po prostu na tyle silna, ze nie musiala uciekac. Pokonala Paula! Byc moze kurs dla wielbicieli antyków sprawilby, ze znów poczulaby radosc,...



Ihre Fragen, Wünsche oder Anmerkungen
Vorname*
Nachname*
Ihre E-Mail-Adresse*
Kundennr.
Ihre Nachricht*
Lediglich mit * gekennzeichnete Felder sind Pflichtfelder.
Wenn Sie die im Kontaktformular eingegebenen Daten durch Klick auf den nachfolgenden Button übersenden, erklären Sie sich damit einverstanden, dass wir Ihr Angaben für die Beantwortung Ihrer Anfrage verwenden. Selbstverständlich werden Ihre Daten vertraulich behandelt und nicht an Dritte weitergegeben. Sie können der Verwendung Ihrer Daten jederzeit widersprechen. Das Datenhandling bei Sack Fachmedien erklären wir Ihnen in unserer Datenschutzerklärung.